Wpisy w kategorii 'Lifestyle'
Podsumowanie stycznia
Nadszedł luty. Styczeń odkreśliłam grubą kreską i od kilku dni walczę o to, żeby luty był lepszy od stycznia. Bo choć styczeń nie był zły to mógł być zdecydowanie lepszy. Udało mi się w miarę regularnie ćwiczyć, ale ze względu na sesję (wiem, to żadna wymówka) było to raczej lekkie pedałowanie a nie żadne siłówki.
Wrzucam też aktualne zdjęcia sylwetki. Dla własnej motywacji, ale i żeby było można w przyszłości porównać i ocenić efekty dotychczasowej pracy.
Migawki ostatnich dni: sesja i nie tylko
Miało być dziś podsumowanie stycznia, ale w związku z tym, że przez ostatnie kilka dni dużo się działo to postanowiłam dziś chwilkę odpocząć… Tylko chwilkę, bo zaraz wracam do książek… Sesja rozpoczęła się na dobre, pochłaniając cały mój czas, dlatego dziś zostawiam Was z migawkami ostatnich dni.
Podsumowanie stycznia na pewno się pojawi w ciągu najbliższych 2-3 dni. Jutro się pomierzę, aż sama jestem ciekawa czy coś ruszyło.
Nowy rok i pierwsze (nie takie)małe wyzwanie – styczeń bez cukru, słodyczy i białego pieczywa
Nowy rok a wraz z nimi nowe postanowienia… Punkt za punktem wypisane plany, zadania a gdy upływał – grudzień i tak większość z nich była niezrealizowana. Ale nie tym razem!
Ten rok będzie inny. Nie będę wymyślała tysiąca celów, które mnie przytłoczą. Będę sobie stawiać na bieżąco małe wyzwania, które pomogą zbliżyć mi się do głównego, życiowego celu – bycia szczęśliwą w każdej dziedzinie życia codziennego.
Nie tylko głupi ma szczęście – nagrody z konkursów
Mój blog jest dość ‘młody’ jednak od momentu jego założenia – ku mojej radości – udało mi się wygrać już trzy konkursy organizowane przez inne blogerki.
W związku z tym, że wszystkie nagrody mam już w domu – chciałam Wam przybliżyć co wygrałam i dlaczego.
Wyspy Kanaryjskie – moje wakacje marzeń
Ostatni egzamin w sesji letniej zdany – pora na zasłużone wakacje! Zasłużone i wymarzone, bo Wyspy Kanaryjskie to kierunek, o którym do tej pory mogłam tylko poczytać. Teraz będę mogła na własne oczy zobaczyć jak jest tam pięknie, dotknąć czarnego piasku i zobaczyć wiele miejsc, które na pewno mnie zauroczą.
Kilka słów o mnie
Joanna. Wielka miłośniczka zdrowego i aktywnego stylu życia zakochana w bieganiu. Kiedyś (nie)anonimowa czekoladoholiczka, obecnie bezglutenowo kreatywna z niedoczynnością tarczycy. Każdego dnia stawiam czoła swoim słabościom, bo wiem, że nic nie zatrzyma mnie w dążeniu do swoich marzeń!
