Zdrowe i kolorowe życie dziewczyny informatyka

 

Posty z miesiąca Luty, 2018

NIEDZIELA, 25.02

Żytnie gofry bananowe

zytnie gofry z bananami

Cenię sobie szybkie, ale pożywne śniadania. Zwłaszcza teraz, gdy – jako młoda mama – potrzebuję dostarczyć sobie w miarę szybko (nigdy nie wiem czy Synek akurat się nie obudzi) energii o poranku. Obecnie często stawiam na owsianki, które są szybkie i proste, ale czasem mam ochotę na odmianę. I tak też wymyśliłam te gofry bananowe. Bez ubijania piany z białek, wystarczy wszystko zblendować i za kilka minut mamy pożywne śniadanko gotowe. Są one wprawdzie mniej chrupiące niż tradycyjne gofry, ale naprawdę polecam :)

PIĄTEK, 23.02

Pomarańczowe ciasteczka owsiane

poamaranczowe ciasteczka owsiane

Będę miała szczególny sentyment do tych ciasteczek – już chyba zawsze będą mi się kojarzyć z narodzinami naszego Synka, bo to ostatnie co upiekłam tuż przed porodem (dosłownie dzień wcześniej). Ba, dojadałam je jeszcze tydzień później gdy wróciliśmy do domu (Mąż przemycił mi też dwa ciasteczka do szpitala, ale ciii :D )i wiecie co? Okazało się, że po kilku dniach są jeszcze smaczniejsze i dużo bardziej kruche niż tuż po przygotowaniu! Spróbujcie sami, polecam bo są pyszne :)

NIEDZIELA, 18.02

Chleb pszenno-żytni z kefirem

chleb z kefirem

Chleb pełnoziarnisty z ziarnami przypadł Wam bardzo do gustu nie tylko ze względu na smak, ale również prostotę przygotowania. Ten chlebek też na pewno polubicie, bo jest równie prosty i – chyba – jeszcze smaczniejszy, dzięki dodatkowi kefiru, który nadaje mu nieco wilgotności. Początkowo miał to być inny chlebek, ale jak zwykle okazało się, że niektóre mąki mi się skończyły więc użyłam innych – w tym wypadku żytniej – które miała w domu. Efekt okazał się bardzo satysfakcjonujący więc dzielę się z Wami przepisem :)

PIĄTEK, 16.02

Sałatka Cezar

salatka cezar

Sałatka Cezar to jedna z tych sałatek, którą często w restauracjach kucharze próbują – zupełnie niepotrzebnie – udziwnić dodając do niej zupełnie niepasujące dodatki. Tymczasem sałatka ta jest najsmaczniejsza w swojej prostej, klasycznej – a wręcz minimalistycznej – wersji. To przykład na to jak niewiele czasem trzeba by uzyskać ciekawe danie, które świetnie sprawdzi się zarówno na obiad, jak i na romantyczną kolację we dwoje (w tym drugim przypadku polecam tylko pominąć czosnek, hehe).

WTOREK, 13.02

Muffiny marchewkowo-bananowe

muffiny marchewkowo-bananowe

Zalegały mi ostatnio marchewki i banany. Postanowiłam je połączyć w jednym, słodkim wypieku tak, aby nie tylko mieć coś pożywnego, ale również łatwego w podzieleniu na porcje, dzięki czemu sprawdzi się świetnie na drugie śniadanie czy podwieczorek (również dla mojego męża do pracy). I tak powstały właśnie te proste i szybkie muffinki marchewkowo-bananowe. Jeśli macie ochotę możecie ich smak wzbogacić np o kardamon, wiórki kokosowe czy ulubione orzechy, bądź dodać do nich nieco naturalnego kakao.

WTOREK, 06.02

Bułeczki maślane

buleczki maslane z kruszonka

W weekend miałam ochotę na upieczenie czegoś słodkiego, co nie będzie typowym ciastem. I tak powstały te mocno eksperymentalne – ale bardzo smaczne – maślane bułeczki, do których zrobienia użyłam mąki pszennej wymieszanej z jaglaną, a dodatkowo zamiast zwykłego (krowiego) mleka użyłam domowego kokosowego. Na wierzchu znalazła się natomiast cynamonowa kruszonka, która dopełniła całości. Bułeczki nie są bardzo słodkie (jeśli pominiecie kruszonkę to tym bardziej), ale mi na takim efekcie właśnie zależało.

PONIEDZIAłEK, 05.02

Placki ziemniaczane (bez jajek)

placki ziemniaczane bez jajka

A może by tak placuszki ziemniaczane? Mój Mąż sobie ostatnio zażyczył, choć sam przyznaje że – w przeciwieństwie do mnie – bardziej woli te z cukinii. Ale skoro już „zamówił” ziemniaczane, a ja przy okazji też miałam wtedy na nie ochotę, to raz, dwa i placuszki były gotowe. Przyznam, że do tej pory robiłam je bardzo na oko, ale zmobilizowałam się i sprawdziłam ile to jest to moje na oko, żeby móc podzielić się z Wami przepisem na proste i szybkie placki ziemniaczane. Są dokładnie takie same jak pamiętam z dzieciństwa.

NIEDZIELA, 04.02

Domowa granola bez cukru (słodzona daktylami)

domowa granola slodzona daktylami

Czy Wy też tak macie czasem, że kupujecie granolę a potem i tak albo z niej coś wydłubujecie (kiedyś to były u mnie rodzynki, ale juz mi przeszło), albo coś dodajecie – np. orzechy. Nie łatwo dogodzić każdemu. A jak jeszcze weźmiemy pod lupę skład kupnej granoli to już chyba nikt nie ma wątpliwości, że warto przygotować ją samemu w domu. To nic trudnego, a mamy kontrolę nie tylko nad składem naszego musli, ale przede wszystkim nad połączeniami smakowymi. Moja dzisiejsza propozycja to kakaowa granola słodzona musem z daktyli.

PIĄTEK, 02.02

Kotleciki drobiowe z papryką i kukurydzą

kotleciki drobiowe z warzywami

Brakuje Wam już pomysłów na to jak szybko, smacznie i niebanalnie przyrządzić na obiad kurczaka lub indyka? Jeśli tak to łapcie szybko ten przepis na kotleciki drobiowe z papryką i kukurydzą. Ich przygotowanie zajmuje dosłownie kilka minut (nie licząc smażenia), a gwarantuję, że spodoba Wam się taka odmiana na talerzu. Jeśli nie lubicie papryki i/lub kukurydzy to możecie dodać inne warzywa, wg własnych upodobań smakowych. Polecam również wersję z podsmażonymi pieczarkami i serem żółtym.

CZWARTEK, 01.02

Domowy kisiel z jabłek i owoców leśnych

domowy kisiel z jablek i borowel

Macie czasami ochotę na coś, ale sami nie wiecie na co? Ja tak czasem mam. Ostatnio w takiej kryzysowej chwili przypomniałam sobie o banalnie prostym, ale za to bardzo smacznym i pożywnym deserze, jakim jest domowy kisiel. Czasem naprawdę tak niewiele potrzeba do (kulinarnego) szczęścia. Tym razem zrobiłam go z borówkami, ale tak naprawdę nadadzą się do jego przygotowania wszelkie czerwone owoce, które pewnie większość z Was ma w zamrażarce (jak dobrze było zrobić w lecie zapasy!).