Zdrowe i kolorowe życie dziewczyny informatyka

 

Kosmetyczna Środa: paletka cieni do brwi z woskiem NYX Eyebrow Cake Powder

paletka do brwi NYX

Jeśli śledzicie mnie od dłuższego czasu to wiecie, że jeśli chodzi o codzienny makijaż w zupełności wystarcza mi korektor, puder i tusz do rzęs. Stawiam raczej na naturalny – i lekki dla cery – makijaż, którego przygotowanie zajmuje mi nie więcej niż kilka minut. Ostatnio jednak, jak już Wam pisałam, trochę otwieram się na nowe produkty do makijażu. I tak, poza rewelacyjną szminką Burjois Rouge Edition Velvet, o której wspomniałam we wpisie dotyczącym promocji -49% w Rossmannie, w mojej kosmetyczna zagościła również na dobre paletka cieni do brwi z woskiem Eyebrow Cake Powder marki NYX.

Temat podkreślania i kształtowania brwi to byłą zawsze czarna magia. Podziwiałam dziewczyny, które potrafią nie tylko podkreślić i wymodelować brwi, ale również w naturalny sposób “domalować” brakujące brwi w miejscach, gdzie rosną rzadsze. Im więcej czasu spędzałam na lekturze dotyczącej makijażu brwi, tym bardziej rozumiałam jak kluczową rolę w makijażu odgrywają brwi. Moje brwi – podobnie jak włosy – mają naturalnie jasny, mysi kolor. Podkreślone stają się wyraziste i świetnie podkreślają urodę.

Produktów do brwi jest naprawdę mnóstwo – maskary, kredki, żele, linery, cienie… Każda większa firma ma w swojej ofercie przynajmniej kilka produktów do brwi. I jak tu coś dla siebie wybrać? Postanowiłam pójść najprostszą z dróg – wybrałam się do Douglasa i poprosiłam ekspedientkę o pomoc w wyborze produktu do brwi, z którym poradzi sobie taki makijażowy żółtodziób jak ja. I wtedy w moje ręce wpadła paletka cieni Eyebrow Cake Powder marki NYX w odcieniu ECP05 Blonde (dostępnych jest 6 odcieni paletki).

paletka do brwi NYX

Pędzelek skośny zawarty w zestawie jest bardzo precyzyjny. Prawidłowo prowadzony nie wyjeżdża poza linię brwi. Włosie jest bardzo trwałe, nie rozwarstwia się i nie traci włosków. Nakładanie nim cienia to prawdziwa przyjemność! Ja to robię w następujący sposób – przeczesuję brwi, a następnie nakładam jaśniejszy cień od strony wewnętrznego kącika i bliżej skroni przyciemniam go, stopniując delikatnie kolor. Na koniec nakładam wosk i ponownie przeczesuję brwi szczoteczką nadając im ostateczny kształt.

Brwi pomalowane w ten sposób są wyraźnie zarysowane i mocno napigmentowane, a mimo to nie tracą naturalnego wyglądu (nie są karykaturalnie przerysowane o co łatwo w przypadku np. pisaka do brwi). Intensywność koloru brwi można łatwo kontrolować poprzez nałożenie większej lub mniejszej ilości jednego z dwóch dostępnych cieni. Ogromną zaletą jest fakt, że cienie utrzymują się naprawdę długo – zarówno kolor, jak i kształt (dzięki woskowi) pozostają bez mian spokojnie przez 8-10 godzin.

W Douglasie za paletkę zapłaciłam 32,90zł i wg mnie produkt jest wart swojej ceny. Jest wydajny, ale przede wszystkim spełnia swoją funkcję. Dzięki paletce w prosty sposób każda z nas może pięknie podkreślić kształt i kolor swoich brwi, bez względu na poziom zaawansowania w wykonywaniu makijażu. Podziel się:

Dodano: 29-06-2016