Zdrowe i kolorowe życie dziewczyny informatyka

 

Posty oznaczone etykietą 'migawki ostatnich dni'

CZWARTEK, 26.06

Migawki ostatnich dni: lody, szparagi, kwiaty i weselna zabawa

migawki1

Zapraszam Was serdecznie na kolejną porcję zdjęć. Będzie smacznie, bo udało mi się w ostatnim czasie poznać dwa nowe, ciekawe smaki. Do tego w trakcie wizyty u Dziadków nazbieraliśmy mnóstwo sezonowych owoców. Rozpoczęliśmy też – wreszcie! – misję teras. Posprzątanie go i posadzenie pierwszych kwiatów niesamowicie go zmieniło, mimo że to tak naprawdę niewielkie zmiany. Od razu zrobiło się tam ‘przytulniej’. Niedługo pora wziąć się za resztą rzeczy, które są do zrobienia na naszym tarasie.

CZWARTEK, 29.05

Migawki ostatnich dni: pierwszy oficjalny start, Dzień Matki i nowości w garderobie

migawki

Ostatnio mnie tu mniej niż zwykle… Chwilo jestem (dosłownie!) zawalona nauką. Rano staję – uczę się, idę na uczelnię, wracam – uczę się aż oczy nie zaczną mi się same zamykać, kładę sie spać… A od rana ten sam schemat i tak jeszcze przez miesiąc. Tak, tak, sesja na horyzoncie! A że chcę część egzaminów zaliczyć wcześniej, żeby mieć więcej czasu na naukę na te trudniejsze to cierpię na deficyt czasu. Postanowiłam się jednak na chwilkę oderwać od stosu notatek, żeby podzielić się z Wami tym co się u mnie ostatnio działo. Zapraszam na migawki :)

WTOREK, 11.03

Migawki ostatnich dni: kobieco i słodko

migawki ostaytnich dni-dzien kobiet

Dzień Kobiet to może nie jest jakieś wielkie święto, ale na pewno jest to miła okazja do otrzymania jakiegoś drobiazgu od ukochanego czy wyjścia na kolację lub spacer. My wybraliśmy sushi w jednej z małych, wrocławskich knajpek. A wieczorem wino i pełen relaks w domowym zaciszu.

Poza tym odwiedziliśmy też moich Dziadków wraz ze Shrekiem :D Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na ten temat – zapraszam na migawki ostatniego miesiąca.

NIEDZIELA, 02.02

Migawki ostatnich dni: sesja i nie tylko

migawki

Miało być dziś podsumowanie stycznia, ale w związku z tym, że przez ostatnie kilka dni dużo się działo to postanowiłam dziś chwilkę odpocząć… Tylko chwilkę, bo zaraz wracam do książek… Sesja rozpoczęła się na dobre, pochłaniając cały mój czas, dlatego dziś zostawiam Was z migawkami ostatnich dni.

Podsumowanie stycznia na pewno się pojawi w ciągu najbliższych 2-3 dni. Jutro się pomierzę, aż sama jestem ciekawa czy coś ruszyło.