Zdrowe i kolorowe życie dziewczyny informatyka

 

Liebster Blog Award

liebsterblogaward

Jakiś czas temu zostałam nominowana przez Nebeskaa do Liester Blog Award. Nareszcie udało mi się znaleźć wystarczającą ilość czasu, żeby skończyć post, w którym odpowiadam na zadane mi pytania. Zapraszam do lektury posta :)

1. Najlepszy trening, który kiedykolwiek wykonywałaś?

Cardio Jillian Michaels. Bardzo chętnie do niego wracam (tym wg mnie charakteryzują się dobre treningi), bo choć to intensywny trening, to daje mi wiele radości. Nie jest tajemnicą, że Jillian to moja ulubiona trenerka, ale to cardio to prawdziwa petarda! Po 30 minutach pot leje się ze mnie strumieniami a uśmiech nie schodzi z twarzy!

2. Ulubiony fit smakołyk?

Uwielbiam czekoladowe ciasto fasolowe (PRZEPIS). Jest niezwykle proste w przygotowaniu i bardzo pyszne. Smakuje jak najprawdziwszy w świecie murzynek, ale jest znacznie zdrowszy niż klasyczna wersja. Bezcenna jest mina osób, które po spróbowaniu dowiadują się, że ten pyszny murzynek, którego właśnie zjedli zrobiony jest z fasoli :D

3. Udało Ci się kiedyś zachęcić kogoś do zdrowego stylu życia? W jaki sposób?

Udało mi się u Ł. wprowadzić w miarę regularne spożywanie posiłków. Osiągnęłam to między innymi przygotowując mu zdrowe lunchboxy do pracy. Poza tym staram się przygotowywać nam zdrowe przekąski i słodycze, dzięki czemu znacznie mniej w naszym domu kupnych słodyczy. Często przygotowuję też nam zdrowe słodycze i desery, które, ku mojej radości, spotykają się zazwyczaj z dużym entuzjazmem ze strony Ł.

4. Jakie masz FIT plany na przyszłość?

Chcę dalej pracować nad swoją sylwetką (obecnie celem jest zwiększenie masy mięśniowej, potem intensywna redukcja). Ponadto, choć nie wiem czy to do końca kategoria FIT planów, chcę w przyszłym roku przebiec półmaraton.

5. Najlepszy sposób, aby poprawić sobie nastrój?

Iść na trening! Wypróbowałam na sobie wiele metod mających poprawić humor i trening bije je wszystkie na głowę!

6. Wolisz filmy czy książki? Jakie?

Filmy. Kiedyś najbardziej lubiłam komedie, obecnie stawiam je na równi z filmami akcji. Jeśli coś się ciągle dzieje a fabuła ciągle mnie zaskakuje, prowokując do myślenia – taki film chętnie obejrzę.

7. Co skłoniło Cię do założenia bloga?

Zawsze chciałam prowadzić bloga, ale cały czas pozostawał on w sferze nieśmiałych marzeń. Szczerze mówiąc nie wiedziałam jak się za to zabrać… Któregoś dnia jednak mój Ł. powiedział mi “pomogę Ci, chodź, zakładamy bloga” i tak się zaczęła moja blogowa przygoda. Nareszcie mogę dzielić się z Wami moimi pomysłami na to jak zdrowo gotować i aktywnie spędzać czas. Poza tym ten blog to taki mój dziennik, w którym zapisuję swoje sukcesy i porażki. Takie “spowiadanie się” szalenie mnie motywuje!

8. Robisz sobie czasem cheat meal? Uważasz, że to dobry pomysł?

Oczywiście, że robię. Na co dzień zdrowo się odżywiam, ale nie wyznaję zasadę, że najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Nie popadam w żadne obsesje, gdy zjem coś “zakazanego”. Czasem cheat meal jest planowany, czasem wychodzi bardzo spontanicznie… Nie poddaję się dietetycznemu reżimowi, bo wiem, że same zakazy bardzo źle na mnie działają i powodują, wbrew pozorom, znacznie więcej nieplanowanych odstępstw od diety niż, gdy czasem pozwolę sobie na cheat meal. Wszystko jest dla ludzi, trzeba tylko korzystać z tego z głową!

9. Co jest dla Ciebie najważniejsze, gdy wybierasz trening/ćwiczenie?

Ważne, żeby trening był dostosowany do moich możliwości. Trening, który wykonuję, powinien sprawiać, że jestem zmęczona, ale jednocześnie powinien pozwalać mi wykonać prawidłowo wszystkie powtórzenia i serie.

10. Czym jest dla Ciebie trening? Jedynie sposobem na zrzucenie zbędnych kilogramów czy może czymś więcej?

Trening jest dla mnie relaksem, lekarstwem na wszystkie problemy. Podczas treningu rozluźniam się, skupiam na sobie i pozwalam żeby pozytywna energia opanowała całe moje ciało i umysł. Jestem uzależniona od ruchu!

11. Z jakiego swojego osiągnięcia jesteś najbardziej dumna?

Jestem dumna z tego, jaka przemiana zaszła we mnie. Zmieniłam się nie tylko fizycznie (zrzucenie 10kg nie jest jednak obojętne), ale przede wszystkim psychicznie. Jestem pewniejsza siebie, częściej się uśmiecham a gdy coś mi się nie udaje, wstaję i walczę dalej!

Podziel się:
Dodano: 03-12-2014
W kategorii: Lifestyle
Tagi:
  • Nebeskaa Natalia

    dziękuję bardzo za wzięcie udziału w zabawie :)