
Przygotowanie tego posta zajęło mi naprawdę sporo czasu. Śmiało mogę powiedzieć, że żaden post nie pochłonął dotychczas tyle mojej uwagi i skupienia. Wiem jednak, że mnóstwo kobiet z niego skorzysta, dlatego mimo pewnych problemów podczas jego tworzenia nie poddałam się i tak wreszcie mogę go dziś opublikować. Mam nadzieję, że spełni on Wasze oczekiwania, bo to tak naprawdę przygotowałam go w 100% dla Was.
Zanim przejdę do wskazania substancji kluczowych w kompleksach witamin dla ciężarnych i przeanalizowania składu suplementów dostępnych na rynku muszę wspomnieć krótko o czymś równie istotnym – o suplementacji PRZED ciążą. Wiele kobiet zaczyna przyjmować kwas foliowy dopiero w momencie, w którym dowiedziały się o ciąży. To jednak jeden z największych błędów, ponieważ aby miał on realny wpływ na prawidłowy rozwój płodu powinien być przyjmowany przynajmniej kilka tygodni (przyjmuje się, że absolutnym minimum jest 6 tygodni) przed poczęciem! Tak więc jeśli powoli myślicie o powiększeniu rodziny, zacznijcie od wizyty w aptece ;) W tym miejscu muszę wspomnieć o jeszcze jednej kwestii, która może dot. około połowy żeńskiej części naszej populacji, a mało kto o tym wie. Sporo kobiet ma mutację genu MTHFR, która powoduje upośledzenie przetwarzania przez organizm kwasu foliowego w jego aktywną formę, a więc nie jest on przez taki organizm efektywnie przyswajalny. O istnieniu tej mutacji można dowiedzieć się robiąc odpowiednie badanie krwi (przy pozytywnym wyniku należy wprowadzić odpowiednią suplementację folianami po konsultacji z lekarzem).
Poza kwasem foliowym przed ciążą jak i w trakcie warto pomyśleć o suplementacji witaminy D, która jest niezwykle istotna dla prawidłowego rozwoju organizmu i przebiegu ciąży, a znaczna część społeczeństwa ma jej niedobór nawet w stopniu rażącym! Minimalną dawką jest przyjmowanie dziennie 1000IU (a nawet 2000IU) witaminy D. Taką dawkę można w naszym klimacie przyjmować “w ciemno”, jednak polecam sprawdzić poziom witaminy D w organizmie i na tej podstawie dobrać z lekarzem odpowiednią dla siebie dawkę. Pamiętajcie, że to witamina rozpuszczalna w tłuszczach!
Jak już wiecie o czym pamiętać przed ciążą, to teraz podpowiem Wam na co szczególnie zwrócić uwagę PODCZAS ciąży. Na rynku dostępnych jest mnóstwo “kompleksów witamin”, które różnią się składem i dawką poszczególnych substancji. Jednak czy naprawdę potrzebna jest nam w ciąży cała tablica Mendelejewa? Oczywiście, że nie! Zgodnie z rekomendacją PTG bezsporne jest suplementowanie podczas ciąży kwasem foliowym, jodem i witaminą D3 (…) pozostałe zaś składniki jak żelazo, DHA, magnez i inne w zależności od stopnia istniejącego niedoboru lub jego specyficznego ryzyka. Nie będę rozpisywać się Wam o właściwościach każdej z tych substancji, bo post zająłby mi pewnie z dziesięć stron. Wskażę Wam tylko poniżej tabelę z informacjami o tym jakie są ich zalecane dzienne dawki dla zdrowych kobiet ciężarnych i przejdę od razu do porównania składu i średnich cen* dostępnych na rynku suplementów.
Chciałam, żeby na liście znalazły się łatwo dostępne preparaty oraz te nieco mniej popularne, o których wspomniałyście mi w wiadomościach prywatnych. Jeśli jakiegoś zestawu witamin brakuje – dajcie mi proszę znać, ponieważ chcę, żeby lista była jak najbardziej aktualna. Proszę o informację również, gdyby ktoś znalazł jakąś niezgodność dot. dawek zawartych w poszczególnych tabletkach. Starałam się wszystko kilkukrotnie sprawdzić, ale w pewnym momencie naprawdę kręciło mi się w głowie od tych cyferek i liczb, same rozumiecie, i mogło mi coś umknąć. Za wszelkie uwagi będę wdzięczna.
Tabelę zawierającą porównanie składu i cen suplementów (oraz informację na temat tego ile tabletek dziennie należy przyjmować) znajdziecie TUTAJ w formie PDF.
Jak na pewno zauważycie otwierając tabelę naprawdę ciężko znaleźć suplement (tu należało by poruszyć kwestię tego, że suplementy nie mają właściwości leczniczych, tj. z założenia nie zapobiegają chorobom, co odróżnia je od leków – ale myślę, że większość z Was o tym wie sięgając po nie), który będzie dostarczał zalecaną dzienną dawkę poszczególnych substancji (pomijam też kwestię wchłanialności, bo i to jest temat na osobny post). W takich wypadkach powinno się kierować wskazaniami lekarza dot. tego, czego nam najbardziej potrzeba. U niektórych mam priorytetem będzie jod, u innych kwasy DHA czy magnez. Czasem warto wybrać suplement, który mimo wszystko nie ma (lub ma zbyt małą dawkę) najważniejszego dla nas składnika i uzupełniać go dodatkowo lekiem, jak można to zrobić prosto np. w przypadku witaminy D, magnezu czy żelaza.
Minimalna dzienna dawka magnezu w ciąży (zapobiega on chociażby skurczom, co jest bardzo ważne!) to 200mcg, ale tak naprawdę powinno się go przyjmować przynajmniej te 300mcg w dawkach rozłożonych w ciągu dnia (czyli np. 3×1 w przypadku tabletek zawierających 100mg jonów magnezu). Nie ma suplementu, który tę dawkę wyczerpie, poza tym magnez powinien być przyjmowany w kilku dawkach dziennie a nie jednorazowo. Dlatego jeśli jedynym minusem jakiegoś preparatu jest brak magnezu lub jego zbyt mała dawka – spokojnie nadrobicie to dodatkowym lekiem lub suplementem. A dodatkowo unikniecie niekorzystnego połączenia magnezu i żelaza (jego już suplementy lepiej “wyczerpują”) w jednym preparacie (obie te substancje wzajemnie ograniczają swoje wchłanianie dlatego dobrze przyjmować je o różnych porach).
Wpis ten nie ma charakteru porady medycznej! Nie doradzam jaki suplement będzie odpowiedni dla każdej z Was. Zebrałam jedynie większość z dostępnych na rynku tabletek w jednym miejscu, dzięki czemu będziecie mogły w szybki sposób zobaczyć jak Wasz suplement wypada na tle innych. Bez wątpienia pozostaje jednak fakt, że branie leków i suplementów najlepiej zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym – dot. to zwłaszcza osób cierpiących na niedobory czy inne problemy zdrowotne (np. choroby tarczycy). Nie oceniam też, który ze wskazanych produktów najlepiej kupić, bo każda z nas ma inne potrzeby – tę ocenę zostawiam Waszym lekarzom i Wam samym.
*większość cen sprawdzałam na DOZie, gdzie zazwyczaj zamawiam leki i suplementy (mają szeroki wybór i stosunkowo niskie ceny)
I jeszcze na koniec chciałam poruszyć ostatnią kwestię, a mianowicie to, co ja obecnie przyjmuję w ciąży. Zanim opublikowałam ten post już dostałam wiele pytań na ten temat więc postanowiłam od razu Wam o tym napisać. Obecnie nie przyjmuję żadnego gotowego zestawu witamin dla ciężarnych. Po konsultacji z lekarzem endokrynologiem przyjmuję jod (200mcg) i witaminę D (50mcg), a dodatkowo żelazo (23mg jonów żelaza), magnez (300mg) i kwasy omega (220mg DHA) – poza kwasami omega wszystkie te substancje przyjmuję w formie leku a nie suplementu diety. Taki zestaw został dobrany mi indywidualnie przez lekarza na podstawie wyników badań oraz problemów zdrowotnych.