Niski poziom żelaza we krwi to sygnał ostrzegawczy, który daje nam nasz organizm abyśmy lepiej przyjrzeli się temu, co – i w jakich połączeniach – spożywamy na co dzień. Przyczyn anemii może być co najmniej kilka, najczęstszą jest jednak właśnie niedobór żelaza, z którym można próbować walczyć – i to bardzo skutecznie! – domowymi sposobami, które przedstawię Wam poniżej w formie kilku prostych zasad. Zanim sięgniemy po apteczne specyfiki warto zawsze zwrócić uwagę na to, czy w naszym codziennym odżywianiu nie popełniamy błędów, sprawiających że dostarczane z pożywienia żelazo nie jest odpowiednio przyswajane a poziom hemoglobiny wciąż jest poniżej normy. Poniżej znajdziecie kilka prostych zasad, których przestrzeganie pozwoli Wam się cieszyć nienagannym zdrowiem – co za tym idzie – świetnym samopoczuciem.
1. Spożywaj produkty bogate w żelazo - niby takie oczywiste, a jednak sporo osób niewłaściwie wskazuje produkty bogate w żelazo. Organizm musi skądś je czerpać, aby móc je później efektywnie wykorzystać. Zadbajcie więc by w Waszej codziennej diecie nie zabrakło: buraków, ciecierzycy, szpinaku i innych zielonych warzyw liściastych, czerwonego mięsa, naturalnego kakao, zielonej pietruszki, czosnku oraz nasion i pestek (szczególnie polecana jest dynia i sezam).
2. Wzbogać dietę w produkty bogate w witaminę C - witamina C wpływa pozytywnie na wchłanianie żelaza. Zadbaj więc o to, aby w Twojej diecie znalazły się produkty zawierajace witaminę C – pij soki z cytrusów, hummus podawaj ze świeżą papryką, a do zielonego koktajlu ze szpinakiem lub natką pietruszki dodaj pomarańczę lub kiwi.
3. Wyklucz z diety nabiał - w przeciwieństwie do cytrusów ogranicza on wchłanianie żelaza w naszym organizmie. Dzieje się tak za sprawą zawartego w mleku i jego przetworach wapnia i fosforanów. Najlepiej więc unikać nabiału w codziennej diecie, a jeżeli dokucza Wam duży niedobór żelaza najlepiej będzie wykluczyć go całkowicie. Nie dajcie się nabrać chociażby na reklamę płatków do mleka wzbogaconych w żelazo – to pic na wodę (chociaż brzmi fajnie, musicie przyznać). Inka z żelazem? Podobna historia.
4. Wyklucz z diety napoje zawierajace m.in. kofeinę – podobnie jak nabiał wpływają one bardzo niekorzystnie na wchłanianie żelaza. Należy więc maksymalnie ograniczyć spożycie m.in. kawy i herbaty, które mogą hamować wchłanianie żelaza nawet o połowę! Co więc pić? Oczywiście wodę, ale poza tym soki owocowe, herbaty ziołowe i – jeśli już musicie sięgnąć po herbatę – to najlepiej wybrać czerwoną lub owocową. Ciekawostka – herbata w większym stopniu osłabia wchłanianie żelaza (może blokować je nawet o 60%) niż kawa (40%). Jeszcze większy negatywny wpływ na wchłanianie żelaza ma czerwone wino (może ograniczać wchłanianie żelaza aż o 75%) dzięki zawartości resweratrolu.
5. Włącz do swojej diety sok z pokrzywy - jest to świetny, naturalny sposób na szybkie podniesienie poziomu żelaza we krwi. Należy sięgać po czysty sok i spożywać go raz dziennie w ilości ok. 50ml. Jeśli natomiast sięgacie po herbatę ziołową to ważne, żeby przygotowywać napar jedynie z suszonych liści pokrzywy (unikajcie mieszanek ziołowych z niewielkim dodatkiem pokrzywy), które zawierają ok. 1,5 mg żelaza w 1g suszu (napar z 2-3 łyżeczek dostarcza więc niecałe 30% dziennego zapotrzebowania na żelazo).
6. Nie łącz produktów bogatych w żelazo z produktami dostarczającymi magnez i wapń – produkty bogate w wapń czy magnez nie powinny być łączone z tymi będącymi źródłem żelaza. Dotyczy to również suplementów – te zawierające wodorotlenek magnezu lub wapnia wchodzą w reakcje z solami żelaza, co powoduje, że substancje te wzajemnie się zwalczają, a więc organizm nie dostaje odpowiedniej ilości każdego z tych pierwiastków.
Jak widzicie zadbanie o prawidłową (efektywną) podaż żelaza w codziennej diecie wcale nie jest takie łatwe. Nie zawsze wystarczy spożywać produkty, które go dużo zawierają, bo inne składniki naszej codziennej diety mogą skutecznie blokować jego wchłanianie. Jednak gdy chwilę pomyślimy nad tym co jemy szybko nabierzemy wprawy w tym jak komponować swoje posiłki by nie groził nam niedobór tego pierwiastka.