Posty oznaczone etykietą 'orzechy'
Orzechowe ciasteczka owsiane
Dawno nie było u nas żadnych kruchych ciasteczek. Tradycyjne, kruche ciasto jest mało wartościowe (ale pyszne, wiem), lepiej wybrać coś na bazie płatków owsianych. Jeśli do tego dodamy jeszcze orzechy i pestki to będziemy mieć nie tylko smaczne i chrupiące, ale przede wszystkim pożywne, dodające energii i sycące na długo ciasteczka – idealne na drugie śniadanie czy podwieczorek albo rodzinną wycieczkę.
Kakaowy budyń jaglany z daktylami i orzechami
Kto mnie śledzi od dłuższego czasu ten wie, że uwielbiam pokazywać Wam jak w ciekawy i smaczny sposób przemycić kaszę jaglaną, na którą sporo osób nie ma pomysłu. Szczególnie polubiłam budyń jaglany, który można przygotowywać na wiele różnych sposobów, dodając swoje ulubione dodatki. Dzisiaj mam dla Was przepis na wg mnie najlepszy do tej pory budyń z dodatkiem daktyli i orzechów włoskich. W dodatku nie zawiera dodatkowego cukru, cała słodycz pochodzi z daktyli :)
Domowa granola bez cukru (słodzona daktylami)
Czy Wy też tak macie czasem, że kupujecie granolę a potem i tak albo z niej coś wydłubujecie (kiedyś to były u mnie rodzynki, ale juz mi przeszło), albo coś dodajecie – np. orzechy. Nie łatwo dogodzić każdemu. A jak jeszcze weźmiemy pod lupę skład kupnej granoli to już chyba nikt nie ma wątpliwości, że warto przygotować ją samemu w domu. To nic trudnego, a mamy kontrolę nie tylko nad składem naszego musli, ale przede wszystkim nad połączeniami smakowymi. Moja dzisiejsza propozycja to kakaowa granola słodzona musem z daktyli.
Batoniki marchewkowe (Trenerka Zdrowej Diety)
Na blogu już dawno nie było żadnej propozycji na zdrowe i pożywne batoniki, które świetnie sprawdzą się jako zdrowa przekąska w trakcie dnia, np. na drugie śniadanie czy podwieczorek. Dzisiaj będzie więc nowy przepis na szybkie i proste batoniki marchewkowe z bakaliami, które przypadną do gustu każdemu łasuchowi. Pełne ulubionych bakalii, mięciutkie i aromatyczne, słodzone miodem lub syropem z agawy.
Chlebek bananowy z mąką kokosową
Rzadko zdarza mi się, żebym miała w domu dojrzałe (a wręcz przejrzałe) banany, bo po prostu ich nie lubię. Wolę kupić mniejszą ilość i zjeść je zanim zaczną się robić brązowe. Ostatnio jednak, sama nie wiem jak (część dostałam), miałam aż 8 takich bananów, które wg mnie do zjedzenia się nie nadawały. Za to do wypieków już owszem! I tak kombinowałam co by tu zrobić innego niż chlebek bananowy, aż w końcu stanęło… No właśnie, jak zwykle na chlebku :p Tym razem z dodatkiem mąki kokosowej i mrożonych borówek.
Lekki seromak (bez glutenu)
Kiedyś nie lubiłam ani sernika, ani makowca. Wszystko dlatego że miały zazwyczaj dużo rodzynek i kandyzowanej skórki, a oba te składniki były dla mnie nie do przełknięcia. Z czasem jednak wszystko się zmieniło i teraz chętnie sięgam po oba te ciasta (aczkolwiek zdecydowanie najbardziej lubię wersje bez dodatków). I to najlepiej połączone w formie lekkiego seromakowca. Większość osób robi go dodatkowo na kruchym spodzie, ja jednak proponuję Wam lżejszą wersję.
Fit Ferrero Rocher
Było już jogurtowe rafaello, to teraz pora na zdrowszą wersję popularnych czekoladowo-orzechowych kuleczek, którymi na pewno chętnie zajadają się niektórzy z Was. Sama czasem sięgną po ulubione, gotowe słodycze, ale na co dzień zdecydowanie wybieram te, która sama przygotowuję z bardziej wartościowych składników niż cukier, olej palmowy i różne polepszacze. Gwarantuję, że te intensywnie czekoladowe kuleczki posmakują nawet największym fanom gotowych słodyczy znanych marek.
Ciasto marchewkowe (bez glutenu, laktozy i jajek)
Szybkie, eksperymentalne ciasto marchewkowe wyszło naprawdę świetne! Na blogu wprawdzie jest już przepis na marchewkowca (albo i nawet dwa?) i na pyszne babeczki marchewkowe, ale ta wersja dedykowana jest zwłaszcza alergikom, którzy musza ograniczać różne grupy produktów z codziennej diety. W tym cieście nie ma glutenu, nabiału (laktozy) i jajek, czyli jest to ciasto dla osób naprawdę wymagających. Nie wymaga wiele wysiłku, za to później daje wiele radości z jedzenia :)
Dyniowy piernik (ciasto dyniowe bez glutenu)
Jesień w pełni. I to w najpiękniejszym wydaniu – ciepłe słoneczko i złoto-brązowe liście wszędzie wokół mnie… Mam nadzieję, że u Was też chociaż przez chwilę jesień pokazała (lub dopiero pokaże) swoje najpiękniejsze oblicze :) Z jesienią kojarzy mi się najbardziej jedno warzywo – dynia! Można z niej przygotować zarówno dania wytrawne, jak i słodkie wypieki. To ciasto, które Wam dzisiaj proponuje może z powodzeniem zastąpić piernik na lekkim, bezglutenowym stole, ale będzie też po prostu fajnym ciachem na jesienny wieczory.
Bezglutenowy chlebek dyniowy z orzechami
W zeszłym roku pierwszy raz dopadła mnie prawdziwa dyniowa faza. Robiłam z dyni zupę, gofry, dodawałam ja do makaronu… Zrobiłam tez spory zapas mrożonego puree. Pamietam, że zrobiłam z niego raz fajne babeczki dyniowe, ale standardowo nie wrzuciłam od razu przepisu na bloga więc przepis przepadł. Ale może to i dobrze, bo ten chlebek wyszedł jeszcze lepszy ❤ To typowo jesienne klimaty – dynia połączona z aromatycznym kakao, wyrazistym cynamonem i orzechami, jak dla mnie bomba na takie chłodne dni jak teraz!