Wielu osobom wydaje się, że zdrowe odżywianie (mówię o diecie opartej na naturalnych i nieprzetworzonych produktach a nie o ślepej modzie na to co “fit”,”bezgutenowe” itd.) jest drogie. Nic bardziej mylnego! Dbając o swoje zdrowie czy odchudzając się nie musimy wcale wydawać znacznej części swojego miesięcznego budżetu na jedzenie. Wystarczy tylko dobrze zaplanować sobie posiłki na cały tydzień i zgodnie z tym planem przygotować dokładną listę zakupów. Dzięki temu w naszym koszyku nie znajdzie się nic, co później okaże się zbędne i trafi do kosza lub wręcz przeciwnie – co jest bezwartościowe, a mimo to trafi do naszego brzucha. Nie ma zbędnych produktów – nie ma podjadania :D
Dziś podczas cotygodniowych zakupów wpadłam na pomysł, że podzielę się z Wami moją przykładową (dzisiejszą) listą zakupów. Być może pomoże ona komuś w planowaniu swoich własnych zakupów. Jest to lista zakupów dla dwóch osób jedzących cztery posiłki dziennie przygotowana z myślą o 7-dniowym jadłospisie.
MIĘSO
- steki wołowe 300g
- pstrąg łososiowy 350g
- mięso mielone (wołowe i z indyka) 3x400g
- filet z kurczaka 3kg
- boczek wędzony 0,5kg
WARZYWA
- kapusta pekińska 1szt
- pieczarki 0,5kg
- mix sałat 2szt
- kapusta kiszona 1kg
- cukinia 2szt
- pomidory 5szt
- marchewka 2szt
- cebula 1kg
- pęczek rzodkiewki 1szt
- szczypior 1szt
- ogórek zielony 2zt
OWOCE
- banany 4szt
- awokado 2zt
- ananas 1szt
- gruszki 2szt
- kiwi 2szt
KONSERWY I PRODUKTY GOTOWE
- musztarda sarepska
- mieszanka meksykańska Dawtona 2x400g
- pomidory w puszce 2x400g
- mały słoiczek czarnych oliwek
INNE
- jaja kurze 50szt
- chleb żytni na zakwasie 1szt.
- masło ekstra 1szt
PRZYPRAWY
- cynamon
- pieprz
- ostra papryka
- przyprawa “chili con carne”
Oczywiście zdarza mi się dokupić coś w trakcie tygodnia, ale są to zazwyczaj warzywa, których mi zabrakło lub jakieś drobne produkty, które rzadko się kupuje, a które akurat się skończyły (chodzi głównie o przyprawy). Tygodniowe zakupy rzadko kiedy przekraczają 200-220zł, co przy rozłożeniu na dwie osoby jest naprawdę niewielką kwotą.
Poza cotygodniowymi zakupami, robię też przez internet raz na 2-3 miesiące (w zależności od potrzeb) większe zakupy, podczas których zamawiam:
- oleje (głównie kokosowy, lniany i oliwę z oliwek)
- orzechy i pestki (nerkowce, włoskie, słonecznik, dynia, siemię lniane)
- suszone owoce (żurawina, rodzynki, wiórki kokosowe)
- mąki (żytnią, czasem kokosową lub migdałową/orzechową)
Te produkty kupuję zawsze zbiorczo, żeby nie płacić niepotrzebnie za kilka przesyłek. Ich koszt to ok. 200-250zł w zależności od potrzeb i gramatury.