O tym jak wiele właściwości mają nasiona chia pisałam Wam już wielokrotnie. Te malutkie, czarne ziarenka są skarbnicą m.in. kwasów oemga-3 i omega-6, błonnika, białka, przeciwutleniaczy oraz witamin i minerałów. Same w sobie nie mają smaku, jednak świetnie “chłoną” smak dodatków, z jakimi je połączyły. Koncepcję tę wykorzystane w napojach CHIAS, które powstały z połączenia nasion chia z sokami owocowymi.
Napoje CHIAS dostępne są obecnie w czterech egzotycznych smakach – granat z hibiskusem, malina z marakują, jabłko z ananasem i miętą oraz mango z marakują. Kolejność w jakiej je wymieniłam nie jest przypadkowa – najbardziej smakował mi granat z hibiskusem, a najmniej mango z marakują (być może dlatego, że ogólnie nie przepadam za takimi egzotycznymi owocami jak mango, marakuja czy melon).
Jeśli chodzi o skład napojów to w zależności od rodzaju wygląda on następująco:
- granat z hibiskusem: sok z zagęszczonych soków z jabłek (66%), ananasa, granatu (5%), woda, chia (6,2%), wyciąg z kwiatów hibiskusa
- malina z marakują: sok z zagęszczonych soków z jabłek, malin (16,8%), marakui (1,5%), woda, nasiona chia (6,2%)
- jabłko z ananasem i miętą: woda, sok z zagęszczonych soków z jabłek (34%) i ananasa (24%), chia (5,5%), wyciąg z jabłka, krokosza barwierskiego i cytryny, wyciąg z mięty
- mango z marakują: sok z zagęszczonych soków z jabłek (53%), ananasa, pomarańczy, marakui (2,8%), woda, przecier z mango (12,6%), nasiona chia (4,2%)
Napoje składają się wyłącznie z soków owocowych, wody, nasion chia i – w dwóch przypadkach – z wyciągów roślinnych. Nie mają dosypanego dodatkowo cukru, ani dodanych konserwantów czy polepszaczy smaku. Dzięki temu napoje mają naturalny, nie przesłodzony, smak odpowiadający faktycznie owocom, z których zostały przygotowane.
Buteleczki są bardzo poręczne (każda ma pojemność 200ml), dzięki czemu łatwo zabrać je ze sobą do pracy lub do szkoły. Napój jest nieniskokaloryczny (jedna porcja ma ok. 130kcal), dzięki czemu stanowi świetne uzupełnienie pełnowartościowego posiłku lub zdrowy zamiennik szybkiej przekąski w trakcie dnia.
Kiedy pierwszy raz miałam okazję spróbować CHIAS nie były one jeszcze tak popularne. Obecnie dostępne są w wielu sklepach (również internetowych) i hipermarketach. Na pewno znajdziecie je w Piotrze i Pawle czy Carrefourze. Widziałam je tez w małych, niepozornych sklepach osiedlowych także warto się rozglądać. Cena za buteleczkę nie jest jednak zbyt niska – to koszt ok. 6,5-7zł.
Pingback: Walentynkowa edycja Health Box | Lifestyle | Dziewczyna Informatyka
Pingback: Health Box pełen energii! | Lifestyle | Dziewczyna Informatyka