Szukacie ciekawego pomysłu na batata? Polecam Wam tę , pewnie dla wielu z Was nietypową, wersję – batata pieczonego z masłem orzechowym. Gwarantuję, że zaskoczy Was (oczywiście pozytywnie) ten wyjątkowy smak!! Masło orzechowe podkręca i tak słodki smak batata, a mix suszonych ziół przełamuje w fajny sposób tę słodycz, powodując że danie nie jest mdłe. Można zajadać je same w formie przekąski lub użyć jako dodatku do dania głównego.
Składniki (2-3 porcje):
- 1 duży batat, obrany ze skórki
- łyżka masła orzechowego
- łyżeczka płynnego oleju kokosowego
- ulubione przyprawy (u mnie mix grecki Kotanyi)
Batata kroimy w dosyć duże kawałki (znacznie większe niż frytki – można w plasterki, półplasterki albo „ósemki”) i przekładamy do miski. Dodajemy masło orzechowe, olej i przyprawy. Wszystko mieszamy, żeby “glazura” dokładnie oblepiła wszystkie kawałki batata i przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, a następnie wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 200°C (góra-dół). Pieczemy 25-35min (czas zależy od wielkości kawałków, wystarczy sprawdzić miękkość widelcem podczas pieczenia).