Posty autora
Domowa spiżarnia cz. 1 – przetwory warzywne

Lato to najlepszy czas na robienie przetworów. Warzywa dojrzewające na słońcu są pełne smaku i witamin, które warto zamknąć w słoikach, by móc cieszyć się ich smakiem zimą. Mam dla Was kilka moich sprawdzonych przepisów na przetwory, które robię co roku i które najbardziej smakują mi i moim domownikom. Większość z nich to tradycyjne przepisy (w niektórych z nich znajdziecie cukier w zalewie), ale taka wersja jest właśnie według mnie najsmaczniejsza. Wy oczywiście możecie wprowadzać swoje modyfikacje.
Gofry razowe

Letnia pogoda płata figle i po kilku dniach upałów przyszło znaczące ochłodzenie. Na dworze chłodno, wiatr skacze po drzewach, a mi wcale nie chce się wychodzić z domu. Postanowiłam sobie umilić ten kapryśny, lipcowy poranek pysznymi, chrupiącymi goframi. Bo nie ma nic lepszego an rozpoczęcia dnia niż pyszne, pożywne śniadanie! Razowe gofry są bardzo proste i szybkie w przygotowaniu. Świetnie komponują się z dowolnymi dodatkami, a jeśli nie dodamy do nich cukru będzie można je zjeść również na wytrwanie.
Power Shock Sylwii Szostak – raczej tylko dla początkujących

Nie kupuję nigdy gazetek z płytami. Zdecydowanie wolę swoje treningi siłowe niż gotowe programy „dywanowe” oferowane w kolorowych czasopismach dla kobiet. Czasem jednak z ciekawości sięgam po takie „gazetowe” programy treningowe, gdy są już dostępne w internecie. Tak też się stało w przypadku Power Shock, który postanowiłam z czystej ciekawości sprawdzić na sobie i podpowiedzieć Wam czy warto kupić Shape póki jest jeszcze dostępny w kioskach i dla kogo przeznaczony jest w rzeczywistości ten program.
Moja redukcja cz.3 – trening

Już dawno obiecałam Wam, że wrzucę rozpiskę swojego treningu siłowego, jednak jakoś nigdy nie mogłam znaleźć chwili, żeby do tego przysiąść.. Dziś, korzystając z ochłodzenia i chwili relaksu na tarasie, postanowiłam wreszcie wrzucić rozpiskę treningową, z którą zaczynałam redukcję. Mój trening może być wskazówką dotyczącą tego jak efektywnie układać trening siłowy. Staram się udowadniać, że trenując siłowo w domu również można wypracować fajne efekty. Bo nie trzeba chodzić na siłownię, żeby cieszyć się zgrabną sylwetką.
Nie zapomnij namoczyć orzechów i nasion!

Moczenie orzechów i nasion wydaje się być wciąż dla wielu osób zbędną fatygą i wymysłem fanatyków zdrowej żywności. Tak naprawdę jest to jednak niezwykle ważny proces, który zapewni nam, że do naszego organizmu wchłonie się ponad dwa razy więcej cennych substancji niż w przypadku, gdy zostaną one zjedzone bez uprzedniego namaczania. A to nie jedyna zaleta namaczania orzechów. Postaram się dziś pokrótce wyjaśnić Wam dlaczego moczenie orzechów i nasion przed ich zjedzeniem jest tak ważne.
Bananowo-owsiane placuszki chia

Nasiona chia są niezwykle bogate w substancje odżywcze. Prawie 15% ich składu stanowi białko a większość węglowodanów pochodzi z zawartego w nich błonnika. Ponadto zawierają drogocenne kwasy omega-3, które regulują pracę układu hormonalnego, nerwowego oraz wpływają korzystnie na pracę serca, mózgu i narządu wzroku. Coraz więcej osób chętnie po nie sięga, jednak większość przygotowuje z nich pudding. Ja dziś mam dla Was propozycję jak te małe skarbnice zdrowia wykorzystać przygotowując pyszne i puszyste placuszki.
Suplementacja kwasami omega-3

Kwasy tłuszczowe omega-3 są niezwykle istotne dla funkcjonowania naszego organizmu. Są niezbędne w szczególności dla prawidłowej pracy układu hormonalnego i nerwowego. Spożywane w odpowiedniej ilości i w odpowiednim stosunku do kwasów omega-6 pozwolą nam cieszyć się zdrowiem i świetnym samopoczuciem przez długi czas. Dzisiejszy post zawiera podstawowe informacje na temat kwasów omega-3. Podpowiem też czym się kierować przy kupnie suplementów zawierających kwasy omega-3.
3. PKO Nocny Wrocław Półmaraton – I did it!

Na udział w półmaratonie zdecydowałam się jakość na początku roku. Chciałam się sprawdzić, podjąć ryzyko i zobaczyć ile jestem w stanie „wyciągnąć” z mojego organizmu. Wtedy wydawało mi się, że mam jeszcze pół roku, że to tak długo, żeby się przygotować. Ostatecznie czas ten upłynął momentalnie i wczoraj stanęłam na linii startu biegu, który był moim największym (razem z obroną) celem na ten rok. No i udało się! Nie było łatwo, ale przebiegłam 3. PKO Nocny Wrocław Półmaraton. ZROBIŁAM TO!
Lekkie ciasto truskawkowe z kakaowym biszkoptem i ptasim mleczkiem

Sezon truskawkowy w pełni! Gdzie nie pójdę, tam znajdę bez trudu stoisko z koszykami pełnymi truskawek. Wczoraj udało mi się kupić za 5zł koszyczek „wczorajszych” (tzn. z poprzedniego dnia) truskawek, podczas gdy „dzisiejsze” kosztowały tyle samo, ale za 1kg. Postanowiłam więc zrobić dla bliskich lekkie ciasto na kakaowym spodzie z ptasim mleczkiem i musem truskawkowym. Jest proste w wykonaniu i gwarantuję, że posmakuje nawet Waszym, nie zawsze lubiących jeść lekko, bliskim i znajomym. Zapraszam po przepis.
Walden Farms – warto kupić czy lepiej odpuścić?

Produkty z dopiskiem zero kalorii budzą wciąż wiele wątpliwości. W końcu jak coś, co (przynajmniej z założenia) smakuje jak karmel, czekolada czy jabłko może mieć 0 kalorii? Możemy zadać sobie pytanie jak to możliwe lub wziąć to na logikę, domyślając się że czekolady ani jabłka w składzie raczej nie znajdziemy. Dziś przyjrzę się składom produktów Walden Farms, opowiem Wam dlaczego sama od czasu do czasu po nie sięgam i które z nich mogę polecić (i komu), a na które zdecydowanie nie warto marnować pieniędzy.