W przyszłym tygodniu miną dwa miesiące odkąd poddałam się zabiegowi laserowej korekcji wzroku. Dwa miesiące temu podjęłam jedną z najlepszych decyzji w swoim życiu, znacząco poprawiając sobie komfort funkcjonowania i spełniając jedno ze swoich marzeń. Teraz odkrywam rzeczywistość na nowo ciesząc się każdym, małym szczegółem, który jestem w stanie zobaczyć bez większego wysiłku. Dziś mogę śmiało powiedzieć, że zyskałam nową jakość życia i niesamowity komfort w codziennym funkcjonowaniu.
Dla kogo?
Laserowej korekcji wzroku mogą poddać się osoby dorosłe, których wada jest ustabilizowana (tj. nie pogłębia się przez przynajmniej dwa lata) i u których nie występują żadne indywidualne przeciwwskazania do wykonania zabiegu (np. zbyt cienka warstwa rogówki). Zabiegu nie przeprowadza się u dzieci i młodzieży (za wyjątkiem bardzo skrajnych przypadków), ponieważ w ich przypadku oko jest w ciągłej fazie rozwoju. Nie istnieje natomiast górna granica wieku, po której nie można przeprowadzić zabiegu. Jedyną granicą jest wielkość wady – zabieg wykonuje się przy wadzie do -10 w przypadku krótkowzroczności i do +5 w przypadku dalekowzroczności. Ja w momencie poddania się zabiegowi miałam -5 na oboje oczu (to wada całkowicie uniemożliwiająca normalne funkcjonowanie bez okularów korekcyjnych), obecnie mam 0. Po zabiegu wada nie musi zostać skorygowana do 0, +/- 0,5 dioptrii to jak najbardziej satysfakcjonujący wynik mieszczący się w normie i niewymagający ponownej korekcji.
Jeżeli zastanawiasz się nad zabiegiem, znajdź w swoim mieście (lub okolicy) klinikę, która specjalizuje się w tego typu zabiegach i umów się na wizytę kwalifikacyjną. Podczas wizyty (i w jej cenie) zrobione zostaną Ci wszystkie niezbędne badania, na podstawie których lekarz oceni czy nie zachodzą żadne przeciwwskazania do wykonania u Ciebie laserowej korekcji wzroku. Lekarz odpowie też na wszystkie nurtujące Cię pytania.
Przygotowanie do zabiegu
Jeżeli już mamy zielone światło na zabieg, nie pozostaje nam nic innego jak umówienie się na konkretny termin. Wszystkie zabiegi wykonywane są prywatnie (NFZ nie refunduje laserowej korekcji wzroku, zaliczając ten zabieg do tzw. medycyny estetycznej), dlatego czas oczekiwania to przeważnie od 1 do max. 2-3 tygodni. Najlepiej umówić się, jeśli jest taka możliwość, na zabieg w godzinach wieczornych. Po zabiegu oko jest wrażliwe na światło i łzawi, dlatego idealnym rozwiązaniem jest po prostu pójście spać po zabiegu i przespanie tego najcięższego (choć wcale nie takiego złego) okresu.
Na tydzień przed zabiegiem powinno się zrezygnować z noszenia soczewek kontaktowych (w przypadku szkieł twardych potrzebne będzie nieco więcej czasu), a przez 2-3 dni przed zabiegiem należy zrezygnować z kosmetyków do makijażu oczu oraz perfum. Do kliniki najlepiej udać się w wygodnym, niekrępującym ruchów ubraniu. Nie zapomnijcie też o zjedzeniu posiłku przed wyjściem z domu, bo w klinice możecie spędzić nawet ok. trzech godzin. Lepiej uniknąć burczenia w brzuchu podczas zabiegu ;)
femtoLASIK
Jest kilka metod wykorzystywanych do wykonania laserowej korekcji wzroku. Ja zdecydowałam się na metodę najdroższą, ale jednocześnie najnowocześniejszą. Metoda femtoLASIK okazała się być też jedynym możliwym dla mnie rozwiązaniem ze względu na indywidualne predyspozycje związane z budową oka. Metoda ta zapewnia nam też bardzo szybki powrót do sprawności, dzięki wykorzystaniu mało inwazyjnego lasera femtosekundowego do tworzenia płatka rogówki przed właściwą częścią zabiegu.
Źródło: Centrum Medyczne MAVIT SP. z o.o. (www.mavit.com.pl)
Przebieg zabiegu
Sam zabieg trwa naprawdę krótko, więcej jest samych przygotowań i oczekiwania. Gdy stawimy się w klinice, dostaniemy do podpisania zgodę na wykonanie zabiegu, a następnie zostaniemy zaproszeni na “blok operacyjny”, gdzie zostawiamy swoje rzeczy w szafeczkach na klucz (jeśli ktoś bliski przyjechał z Tobą, możesz mu zostawić torebkę, kurtkę itd.) i dostajemy odzież ochronną, tj. fartuszek, czepek i ochraniacze na obuwie. Musimy też dokładnie umyć ręce. Następnie czekamy na swoją kolej w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu, które pomaga nam się zrelaksować. Standardowa procedura w tym czasie zawiera przyjęcie tabletki na uspokojenie (tak na wszelki wypadek), dezynfekcję okolicy oczu i pierwszą aplikacji kropelek znieczulających. Mniej więcej po pół godzinie zostajemy zaproszeni na salę zabiegową, gdzie kładziemy się wygodnie na specjalnym łóżku. Nasze oczy zostają ponownie zakropione oraz ostanie nałożona na nie rozwórka uniemożliwiająca zamykanie się oka. Po chwili wiązka lasera oddzieli płatek rogówki. Gdy płatek będzie już odklejony, nasza twarz zostanie przykryta sterylnym opatrunkiem a nad okiem pojawi się laser. Zobaczymy światło, na które trzeba cały czas patrzeć a następnie pracę rozpocznie laser, który zmieni kształt naszej rogówki. Sama praca lasera to zaledwie pół minuty na każde oko. Podczas zabiegu lekarz cały czas mówi nam co mamy robić, aby zabieg został prawidłowo przeprowadzony. Gdy laser zmieni kształt rogówki, lekarz delikatnie przykleja płatek rogówki na jego pierwotne miejsce oraz zakłada soczewkę ochronną. Po chwili możemy już usiąść na stole zabiegowym i zobaczyć pierwsze, wyraźne kształty. Ogólnie na sali zabiegowej spędzamy maksymalnie 20 minut, po czym wracamy do pokoju, w którym oczekiwaliśmy na zabieg, gdzie przez 30-60 minut odpoczywamy z zamkniętymi oczami, aby pozwolić płatkowi rogówki na dokładne przyklejenie się. Po tym czasie lekarz przeprowadzi jeszcze krótkie badanie, aby sprawdzić czy zabieg przebiegł prawidłowo. Po tym czasie możemy już wrócić do domu (łącznie w klinice spędzamy max. 2-3 godziny). Nie zapomnijcie okularów przeciwsłonecznych,będą ukojeniem dla Waszych wrażliwych po zabiegu oczu.
Kontrola i rekonwalescencja
Pierwsza wizyta kontrolna odbywa się następnego dnia po zabiegu. Lekarz i optometrysta sprawdzają na jakim poziomie jest nasza wada na kilkanaście godzin po zabiegu i czy płatek rogówki cały czas jest prawidłowo przyklejony, zostaje nam również zdjęta ochronna soczewka założona pod koniec zabiegu, która spełniała do tej pory funkcję opatrunku. Kolejne wizyty odbywają się: tydzień po zabiegu, dwa miesiące po zabiegu, osiem miesięcy po zabiegu i ostatnia wizyta ma miejsce rok po zabiegu.
Przez pierwszy tydzień po zabiegu należy spać w specjalnych nakładkach, które chronią przed mechanicznymi uszkodzeniami gałki ocznej podczas snu. Przez dwa tygodnie nie należy wykonywać makijażu oczu oraz ograniczyć do minimum korzystanie z komputera. Ponadto, przez przynajmniej miesiąc należy zrezygnować z wizyt na basenie i w saunie, a dodatkowo ograniczyć przebywanie w zakurzonych i zadymionych pomieszczeniach. Powinno się też unikać osób chorych, żeby nie narażać się na niepotrzebne infekcje. Musimy też cały czas uważać, żeby nie zatrzeć wrażliwego po zabiegu oka. Jeśli chodzi o treningi, to delikatne ćwiczenia można rozpocząć już 2-3 tygodnie po zabiegu jeśli nie ma do tego żadnych przeciwwskazań. Z ćwiczeniami na siłowni musimy poczekać przynajmniej miesiąc.
Koszt zabiegu
Cena zabiegu uzależniona jest nie tylko od wybranej metody, ale też od kliniki, w której odbywać będzie się nasz zabieg. Laserowa korekcja metodą femtoLASIK w Optegrze to koszt 3 700zł za jedno oko. Do tego dochodzi koszt wizyty kwalifikacyjnej, który wynosi 250zł (tak jak pisałam w tej cenie mamy wykonane wszystkie niezbędne przed zabiegiem badania) a także kosz kolejnych wizyt kontrolnych (50zł za wizytę, a tych musimy odbyć po zabiegu cztery, przy czym pierwsza jest wliczona w cenę zabiegu). Oprócz tak oczywistych kosztów musimy pamiętać jeszcze o cenie kropli, które musimy stosować po zabiegu. Przez pierwszy miesiąc po zabiegu używałam trzech rodzai kropli (antybiotyk odstawiłam po tygodniu), za które zapłaciłam łącznie ok. 120zł. Łączny koszt zabiegu wyniósł więc w moim przypadku ok. 8 000zł za dwoje oczu.
Możliwe powikłania
Laserowa korekcja wzroku, podobnie jak każdy inny zabieg, niesie ze sobą ryzyko powikłań. I choć to ryzyko jest stosunkowo niewielkie (powikłania występują przy zaledwie 2-3% wszystkich zabiegów). Najpopularniejszymi dolegliwościami, które można odczuwać po zabiegu jest pieczenie i łzawienie oka. Przez kilka dni, a nawet tygodni, możemy też zauważać brak pełnej ostrości widzenia, co jest normalnym stanem po zabiegu. Ostrość widzenia powinna powrócić w pełni maksymalnie po kilku tygodniach po zabiegu. Zabieg może powodować również uczucie tzw. suchego oka, efekt zamglenia oraz osłabienie jakości widzenia w słabym świetle (np. po zmroku). Istnieje również niewielkie ryzyko nieprawidłowego zrastania się płatka rogówki, co może się wiązać z koniecznością przeprowadzenia dodatkowego zabiegu, który wykonywany jest już bez dodatkowych opłat.
Najczęściej zadawane pytania
Na koniec odpowiem na kilka najczęściej zadawanych mi pytań. Są to jednocześnie kwestie, które i mnie najbardziej interesowały zanim zdecydowałam się na zabieg. Czy podczas zabiegu odczuwa się ból? Zabieg jest całkowicie bezbolesny. Dodatkowo, dla poprawy naszego komfortu podczas zabiegu, nasze oczy są kilkakrotnie zakrapiane środkiem znieczulającym. Czy po zabiegu można prowadzić samochód? Tuż po zabiegu ktoś powinien odwieźć nas domu i zaopiekować się nami, jednak już następnego dnia możemy zazwyczaj samodzielnie prowadzić auto. Jak zabieg wpływa na przyszłą ciążę i poród? Zabiegu nie należy wykonywać w trakcie ciąży ani tuż po porodzie (powinnyśmy odczekać ok. roku). Zabieg co do zasady nie jest przeciwwskazaniem do naturalnego porodu, jednak rzetelny lekarz zaleci kobiecie po zabiegu poród poprzez cesarskie cięcie. Jeśli więc nie macie indywidualnych przeszkód do naturalnego porodu, powstrzymałabym się z zabiegiem.
Starałam się jak najbardziej wyczerpująco opowiedzieć Wam o swojej przygodzie z laserową korekcją wzroku, odpowiadając na pytania, które zadawaliście mi na Facebooku i Instagramie. Jeśli jest jednak coś, o czym nie zapisałam a co Was interesuje – zadawajcie pytania w komentarzach, chętnie na każde z nich odpowiem.
Przypominam też, że wszystko o czym napisałam dotyczy zabiegu przeprowadzoną metodą femtoLASIK i w Optegrze we Wrocławiu. Zabiegi wykonywane innymi metodami i w innych klinikach mogą się nieco różnić. Rozbieżności pojawiają się szczególnie w przypadku ceny zabiegów oraz drobnych niuansów związanych z samym przygotowaniem i przeprowadzeniem zabiegu.
EDYCJA (24.12.2017)- aktualizacja po 2 latach po zabiegu
W związku ze zbliżającym się wielkimi krokami porodem i dokładną kontrolą okulistyczną przeprowadzoną pod kątem ewentualnych przeciwwskazań do porodu siłami natury postanowiłam zaktualizować wreszcie wpis. Jestem już ponad 2 lata i 3 miesiące po zabiegu i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że nie miałam żadnych komplikacji po zabiegu. Do normalnego, codziennego funkcjonowania wróciłam na drugi dzień, natomiast lekki światłowstręt zniknął całkowicie po kilku tygodniach. Jeśli chodzi natomiast o efekt samego zabiegu to utrzymuje się on do dnia dzisiejszego. Widzę wyraźnie i z dużej odległości (badania pokazują, że jedno oko ma 0 a na drugim pozostała niewielka wada -0,25), nie mam problemów z wysuszaniem się oka ani ze światłowstrętem. Co więcej, kontrola okulistyczna w Optegrze pokazała, że również nerwy w obu oczach są nienaruszone i – cytując lekarza – choć widać ślad po samym zabiegu to nerwy wyglądają jak u osoby, która nie miała krótkowzroczności. Grubość rogówki jest minimalnie obniżona, ale nie ma żadnych przeciwwskazań do porodu SN, z czego się ogromnie cieszę. Opinię tę potwierdził okulista spoza kliniki, jestem więc spokojna i pozostaję przy zdaniu, że gdybym musiała poddałabym się zabiegowi jeszcze raz.
