Zdrowe i kolorowe życie dziewczyny informatyka

 

Posty oznaczone etykietą 'nasiona chia'

WTOREK, 31.10

Chrupiące kakaowe gofry (bez glutenu)

gofry kakaowe bez glutenu

Chrupiące gofry to nie lada wyzwanie. A jeśli jeszcze dodatkowo chcemy je przygotować na bazie mąk bezglutenowych to pojawia się prawdziwe wyzwanie. Nie wszystkie mąki bezglutenowe nadają się do przygotowania gofrów. Najlepiej wychodzą wg mnie te przygotowane z mąki ryżowej lub jaglanej, zdecydowanie nie polecam kokosowej jeśli nie lubicie się stresować :p Dzisiejsza propozycja to banalnie proste i bajecznie chrupiace gofry z dodatkiem kakao, otrębów i nasion chia – dla mnie idealne!

WTOREK, 22.11

CHIAS – magiczna moc ziarenek w czterech smakach

napoje chias

O tym jak wiele właściwości mają nasiona chia pisałam Wam już wielokrotnie. Te malutkie, czarne ziarenka są skarbnicą m.in. kwasów oemga-3 i omega-6, błonnika, białka, przeciwutleniaczy oraz witamin i minerałów. Same w sobie nie mają smaku, jednak świetnie “chłoną” smak dodatków, z jakimi je połączyły. Koncepcję tę wykorzystane w napojach CHIAS, które powstały z połączenia nasion chia z sokami owocowymi. Bez cukru i zbędnych E-dodatków. To prawdziwa skarbnica zdrowia w czterech egzotycznych smakach.

SOBOTA, 27.06

Bananowo-owsiane placuszki chia

placuszki chia z bananem

Nasiona chia są niezwykle bogate w substancje odżywcze. Prawie 15% ich składu stanowi białko a większość węglowodanów pochodzi z zawartego w nich błonnika. Ponadto zawierają drogocenne kwasy omega-3, które regulują pracę układu hormonalnego, nerwowego oraz wpływają korzystnie na pracę serca, mózgu i narządu wzroku. Coraz więcej osób chętnie po nie sięga, jednak większość przygotowuje z nich pudding. Ja dziś mam dla Was propozycję jak te małe skarbnice zdrowia wykorzystać przygotowując pyszne i puszyste placuszki.

PIĄTEK, 05.09

Czekoladowy pudding chia z musem bananowym

czekoladowypuddingchia2

Nasiona chia to naprawdę ciekawy produkt. Małe, czarne ziarenka przypominające sezam potrafią w kilkanaście minut zmienić się w nieco większe kuleczki o żelowej konsystencji. Choć same w sobie nie mają smaku to doskonale przenikają smakiem mleka, w którym je namoczymy i dodatków, które do nich dodamy. I choć to superfood – trzeba to przyznać – nie należy do najtańszych to raz na jakiś czas warto sobie podarować małą torebeczkę tych małych, cudownych nasionek by cieszyć się nietypowym, pysznym śniadaniem.