Zdrowe i kolorowe życie dziewczyny informatyka

 

Trening dnia: rzeźnia Moralesa

rzeznia moralesa- burpees

Są dni kiedy nie mam czasu i/lub chęci na długi (40-60min) trening. Wtedy sięgam po coś co w szybkim czasie mną sponiewiera :D I tak też dziś padło na moje nowe odkrycie (znalezione na sfd.pl) o mrożącej krew w żyłach nazwie rzeźnia Moralesa.

Robimy 4 rundy, z których każda składa się z:
burpees – 30sek
pajacyki – 30sek
mountain climbers – 30sek
walka z cieniem – 30sek
przerwa – 30sek

Najbardziej dały mi popalić (jak zwykle) mountain climbers. Staram się zawsze wykonywać je jak najenergiczniej. Gdy jednak nie mam już siły – zwalniam trochę tempo, bo lepiej wolniej je wykonywać niż się zatrzymać.

Musze przyznać, że nazwa idealnie pasuje do tego treningu, który choć krótki (trwa 10 min) to jest bardzo intensywny. Spodoba się osobom ćwiczącym z Zuzką Light, ale nie tylko. Ważne, by dać z siebie wszystko. Trzeba się zebrać i zrobić trening na maksa, choćby ostatkami sił. Pot leje się po twarzy a my walczymy! Tylko wtedy taki trening ma sens.

Przerwy między rundami starczają jedynie na otarcie potu i wzięcie łyka wody. Ale to dobrze – dzięki temu trening jest naprawdę intensywny a organizm pracuje na najwyższych obrotach. Lubię taki rodzaj programów. Pod koniec byłam zasapana i zalana potem, ale czułam że dałam z siebie wszystko!

Podziel się:
Dodano: 21-01-2014
W kategorii: Sport
Tagi:
  • http://happyactivelifestyle.blogspot.com/ setterka

    Lubię takie krótkie i intensywne treningi:) Dlatego pokochałam też Zuzkę:D

  • http://dziennikzarloka.blogspot.com/ Overeater

    Na podobnej zasadzie działa Tabata! Polecam!
    Zapraszam do mnie: http://dziennikzarloka.blogspot.com/

  • http://workout-polska.pl burpees

    Uwielbiam burpees

  • http://ksiazkozaur.pl Książkozaur

    Wygląda fajnie, ja lubię krótko i intensywnie, łatwiej się zmobilizować :) Tylko co to za ćwiczenie “walka z cieniem”? Mogę jakiś link?