Zdrowe i kolorowe życie dziewczyny informatyka

W związku z tym, że przeszłam na ściśle określoną przez moją trenerkę gramaturę, zaczynam szukać ciekawych pomysłów śniadaniowych, żeby moje ukochane omlety nie znudziły mi się zbyt szybko. Wprawdzie nie jestem ograniczona rano tylko do omletów, ale to nimi najbardziej się najadam więc chętnie po nie sięgam. Staram się je jednak urozmaicać, żeby nie mieć wrażenia, że codziennie jem to samo. Dziś np. dodając do białek startą marchewkę i miarkę truskawkowej odżywki, zamieniłam swój omlet w lekkie i słodkie (choć bez dodatku cukru) ciasto marchewkowe. Pycha, musicie spróbować!

Składniki (1 porcja):
- 2 białka jaj
- 30g truskawkowej KULTURYSTA.COM 100% Whey Protein Professional
- 40g mąki gryczanej
- 1 średnia marchewka
- 3 łyżki wody + trochę do zrobienia polewy
- cynamon
- ulubione dodatki

Białka ubijamy z odrobiną soli na sztywną pianę. Dodajemy mąkę, 20g odżywki białkowej, cynamon, wodę i startą na drobnych oczkach marchewkę. Wszystko delikatnie mieszamy łyżką i smażymy na patelni (ja smażę na cooking spray’u z racji wyliczonych makro, ale Wy możecie użyć dowolnego tłuszczu, który na co dzień stosujecie) z dwóch stron. Gdy omlet będzie gotowy, wyłączamy gaz i zostawiamy go na chwilę na patelni (zmniejszamy w ten sposób ryzyko opadnięcia). W tym czasie pozostałą odżywkę mieszamy z odrobiną wody do uzyskania konsystencji sosu (nie musi być bardzo gęsty). Omlet przekładamy na talerz, układamy na nim ulubione dodatki (u mnie jest to kiwi i nerkowce wg rozpisanych marko) i polewamy wcześniej przygotowanym sosem z odżywki białkowej.

Omlet (bez dodatków) ma: 292kcal / 37,4B / 2,1T / 32,8W