Są proste i szybkie w przygotowaniu, mają kremową konsystencję. To super deser zwłaszcza dla miłośników zdrowych tłuszczy, ponieważ większość składników to kokos w przeróżnej postaci. Ja przygotowuję je najczęściej zgodnie z poniższym przepisem, ale możecie go potraktować jako bazę do swoich pralinek i polać je gorzką czekoladą (na wzór bounty) lub dać nieco więcej jogurtu i drobno pokruszony wafel ryżowy (wtedy będą smakować jak princessa kokosowa – dodatkowo będą chrupiące).
Składniki (20 kulek):
- 120g gęstego jogurtu naturalnego
- 50g wiórków kokosowych
- 2 łyżki ksylitolu zmielonego na puder
- 2 łyżki mąki kokosowej
- łyżka oleju kokosowego
- miarka białka naturalnego, śmietankowego lub o smaku waniliowym (można pominąć)
- 2 łyżki pasty kokosowej (można w zamian dać dodatkową łyżkę oleju kokosowego)
- aromat waniliowy
- wiórki kokosowe i odrobina mąki kokosowej do obtoczenia
Olej kokosowy rozpuszczamy (w małym rondelku lub kąpieli wodnej) z pastą kokosową i odstawiamy do ostudzenia, a następnie mieszamy z pozostałymi składnikami. Gdy masa będzie gęsta, formujemy w dłoniach małe kuleczki, które następnie obtaczamy w wiórkach z mąką. Gotowe pralinki wstawiamy do lodówki (30min), gdzie pózniej je przechowujemy.
Można do środka dać dodatkowo kawałek migdała bez skórki.
Pingback: Fit Ferrero Rocher | Odżywianie | Dziewczyna Informatyka