Śniadanie to dla mnie najważniejszy posiłek – musi być zdrowe, pożywne i smaczne. Ze względu na to, że lubię długo pospać i potem mam niewiele czasu na cokolwiek – cenię sobie te śniadania, których przygotowanie zajmuje mi nie więcej niż kilka minut i które sprawiają że jestem syta przez długi czas a dodatkowo mam mnóstwo energii.
W płatkach Bran Flakes zakochałam się gdy wzięłam do ust pierwszą łyżkę. Skradły moje sercy nieziemską chrupkością i już wtedy wiedziałam że będą moim śniadaniom ulubieńcem. I choć nie kupuje ich często to faktycznie – każde śniadanie z nimi to uczta smaków. Uwielbiam ich delikatny smak i nieziemską chrupkość.
Niecałe 90% składu to pełnoziarnista mąka pszenna i otręby. W składzie znajdzie się też cukier, ale powiedzmy sobie to szczerze – ile jest płatków do mleka, które go nie zawierają? No właśnie, niewiele… Poza tym w ramach śniadania pozwalam sobie na takie mączno-cukrowe grzeszki, bo dzięki nim mam energię na cały dzień.
Często jem je zalane jedynie letnim mlekiem - wtedy mogę w pełni delektować się ich smakiem. Jednak gdy wiem, że czeka mnie długi dzień – do zestawu dodaję świeże owoce i/lub bakalie, dzięki czemu otrzymuję pożywne śniadanie idealne dla każdego : ucznia, studenta, rodzica, dla każdego!